Trochę teorii
W teorii pierwsze kubki smakowe pojawiają się, gdy płód ma 7 lub 8 tygodni i funkcjonują one do trzeciego trymestru ciąży. Do płodu poprzez płyn owodniowy przekazywane są rozmaite smaki. Poczucie smaku zmniejsza się wraz z wiekiem. Powyżej 60 roku życia rozpoczyna się stopniowe zmniejszanie się odczuwania smaku i bardziej dramatyczne obniżenie percepcji zapachu. Dotyczy to nawet osób zdrowych.
Dowiedziałam się nowej rzeczy: otóż człowiek rozróżnia aż 5 podstawowych smaków (a nie jak dotychczas myślałam tylko 4). Są to smak: słodki, gorzki, słony i kwaśny oraz umami, który wykrywa obecność kwasu glutaminowego, składnika większości białek, wyczuwalny np. w pomidorach.
Kwestia smaku jest nierozłącznie związana z zapachem. To, co zwykle nazywamy smakiem pożywienia, jest w rzeczywistości wrażeniem, które powstaje w wyniku interakcji zmysłów smaku i zapachu. Inne wrażenia towarzyszące jedzeniu, takie jak poczucie palenia przy spożywaniu chilli, goryczy przy jedzeniu pieprzu lub specyficznego szumu podczas picia gazowanych napojów, podobnie jak tekstura produktu (czyli np. jego twardość, spoistość, elastyczność), jego temperatura i sposób podania na stół, również wpływają na poczucie smaku.
Zasadniczo, smaki słodki, umami i lekko słony są sygnałem zachęcającym do jedzenia, podczas gdy gorzki, kwaśny i mocno słony – zniechęcającym. Rozróżnianie substancji jadalnych, bogatych w substancje odżywcze czy trujących jest pierwotną funkcją smaku.*
O smaku jeszcze słów kilka
Pozostając jeszcze w tym temacie, warto wspomnieć, że drastyczna zmiana smaku czy wręcz jego utrata może świadczyć o problemach zdrowotnych. Podobnie palenie papierosów wpływa na odczucia kubków smakowych. Ale nie tylko - okazuje się, że również otyłość zmienia zmysł smaku! Osoby z nadwagą mają problem m.in. z wyczuwaniem tłuszczu oraz słodkości w produktach. Smak zmienia się w zależności od potrzeb organizmu - brak jakiś witamin czy mikroelementów. Również kobietom w ciąży zmieniają się preferencje smakowe.
Moje doświadczenia
Odkąd odstawiłam cukier i sól, czuję ogromną różnicę! Nie mogę już wypić żadnej posłodzonej herbaty, a każda zupa czy mięso jest dla mnie po prostu za słone... Kiedy gotuję to przyprawiam potrawy najczęściej suszonymi ziołami. Za to warzywa są naprawdę smaczne - bez żadnych przypraw! I dodaję trochę pikanterii potraw dla lepszego trawienia ;)
Ponadto z pewnością zauważyliście, że z wiekiem Wam smak również się zmienił. Albo gusta smakowe, jak to woli. Jak byłam dzieckiem na szpinak czy brukselkę nie mogłam nawet patrzeć (pamiętam, że ilekroć moja Babcia robiła zupę jarzynową, pierwszą moją czynnością było wyłowienie z talerza brukselki). Dzisiaj uwielbiam! Z kolei kiedy byłam mała, codziennie na śniadanie chciałam jeść jajko na miękko - chyba się przejadłam, bo dzisiaj mam odruch wymiotny na samą myśl :P
A jak to jest u Was? Widzicie różnicę odkąd się dobrze odżywiacie?
Zmieniły Wam się smaki z dzieciństwa?
* Kursywą cytaty i kompilacja tekstów z poniższych stron ;)
Chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat? Zajrzyj:
- To mi w smak... a tobie nie. Jak to się dzieje, że coś nam smakuje?
- Kwestia smaku
- Otyłość zmienia zmysł smaku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz